Junior SFD - pierwsze kroki na siłowni i w sporcie
Wczoraj przyjemny dzień:-) Wyskoczyłem na trening nóg, wrzuciłem od kolegi mesomorpha z gera i mnie zniszczylo że 49 serie polecialy%-) Nie pamiętam już dokładnie jak tam szło ale ćwiczenia były takie A. Przysiady 9 serii, 7 z progresja do 140/10 i potem dwa regres 120/12 100/15 B. Suwnica około 10 serii na zakresie 15-12 w ostatniej 4 drop C. [...]
DNI REGENERACJI I GRZECHU! 03.04.2012 (wtorek) - 8. dzień regeneracji 2 tygodnie 2 dni amputacji węgli numer II z rotacją - dzień wyższych węgli: zalecenia wg Martucca 120 białko, 70 tłuszcze, 150 węglowodany Bilans nie wyszedł wg założeń. Grzeszek: bake rollsy pełnoziarniste na kolację (słone to jak diabli:P) [...]
dobre! hehe , na sniadanie jemy kawe... :P ja wam zapodam inna dietke, sama nie sprawdzalam, ale podobno dziala, ale trzeba sie trzymac mocno: DIETA I dzień Śniadanie: 1-kromka chleba pszennego graham (pieczywo) (z chudym białym serkiem , albo topionym)do picia czarna kawa , lub odtłuszczone mleko , lub niesłodzony sok owocowy [...]
czesc dziewczyny! wczoraj bylam na silowni w moich nowych obcislych spodzienkach (do tej pory chodzilam w dresach ble...) i musze przyznac, ze zrobilo wrazenie! az trener mnie skomplementowal tak, ze az mi w piety poszlo. mowie wam, super wrazenie. a jak motywuje!!!! czuje, ze te kilka miesiecy nie poszlo na marne. mam mase energii i [...]
31.07.2013 DNT Dziś generalnie dzień nietreningowy, ale jak mi się uda złapać wolne miejsca to lecę na Pilates Basic :) Miska z dziś i na dziś (tak jak mówiłam, w DNT obniżam węgle) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/e3faaf3ff40b4bec97b58ac870b03693.png Raaany, chyba umrę z głodu wieczorem ;p;p (ost. posiłek koło 22 wypadnie zapewne)... ale mięso pewnie [...]
[...] uniesienia. Sztuka coraz dalszego biegania, jezdzenia, plywania itp to nie tylko sztuka coraz dluzszych treningow, ale tez sztuka przelamywania kryzysow, jeden za drugim, dzien po dniu. Przydaje sie pozniej w zyciu, male rzeczy, problemy, ktore zazwyczaj spedzaly nam sen z powiek, lamaly nastroje - postrzegamy inaczej - w kategoriach - kryzys [...]
Zawody lada dzień, a Pan szarlotka, bigos... No nie wiem nie wiem.. Właśnie tak to wygląda. Moja sytuacja jest inna niż młodzieży z którą będę rywalizować - chociażbym się zesrał to z powodu skóry będę oceniony niżej. W weteranach - decyduje masa mięśniowa (wiek nie ma znaczenia liczy się wygląd - chociaż z wiekiem wygląd się zmienia na gorsze). [...]
masti - to co napisałeś pokrywa się z tym co wskazał Szajba (wpisując w Google: skłony na krześle - zadziwiające, że wyskakują tam także moje zdjęcia, także te nie związane z tematem) Magor - właśnie poprzez to ćwiczenie walczę z garbieniem się sylwetki oraz przykurczami w stawie biodrowym. Skłony są dobre i nie wiem dlaczego uważa się je za [...]
[...] starzec zanim przyjdzie marzec Myślę, że ten rok jeszcze postartuję. Ale Cię wzięło. Jaki starzec, jak tak powiesz za 30 lat to może. Jesteś wzorcem dla niejednego młodzieniaszka nie wspominając o obecnych tu na forum. To między innymi dzięki Tobie ja zacząłem ćwiczyć. Twoje samozaparcie i silna wola wielu dodają sił. Rozumię że jesteś [...]
Próbuję trenować brzuch 2 (a może nawet 3) razy dziennie. nie ma pan zakwasów? przyznam że jak zacząłem trenować 2 razy w tygodniu brzuch z obciążeniem to zakwasy mi się robią perfidne. Napisałem, że próbuję :-). Zakwasy miałem kilkudniowe (prawie tydzień) po kółku. Będą to częste treningi ale nie na maksa. Trening na maksa nie pozwoli na [...]
Janku, coś za często śpisz. Ja w wieku 62 lat nigdy nie ucinam drzemki w dzień a chodzę spać dopiero po godzinie 23 - ciej. Wstaję o 6:30 lub 6:40, mimo że nie pracuję. Co prawda nie jestem kulturystą jak Ty. To co Ty robisz przez ten cały czas?}:-( Dojdziesz do moich lat i będziesz na wszystko inaczej patrzeć!8-) Chciałbym spać w nocy snem [...]
Dzięki Wam za wsparcie! We Władysławowie nie byłem sobą! Nie zażywałem żadnych diuretyków a przez całą podróż sikałem co chwila. Zjadłem za dużo węglowodanów - niby powinny zatrzymać wodę w mięśniach ale tak się nie stało! Trochę spuchły mi stopy i łydki a nastrój był apatyczny! Zawsze na zawodach byłem uśmiechnięty a tym razem nie było nawet [...]
Gdyby nie to, że niedługo scena, zaproponowałbym podbicie kalorii na jeden dzień, ale ... znasz lepiej swój organizm. Kalorie podbiłem bo nie miałem sił :-) Znajomość organizmu się zmienia (organizm jest już inny niż było to czas temu - hormony inaczej działają, umysł też inny itd.). Waga rośnie z różnych przyczyn (może mięśnie rosną? - jem więcej [...]
Już Pan u mnie w dzienniku wspominał że to co ja uskuteczniam to nie Pana zakres powtórzeń i obciążeń. Możliwe że moje też nie, a to co Pan proponuje okazałoby się barddziej optymalne dla mnie- nie wiem. Do tej pory utrzymywałem większy zakres powtórzeń i serii (choć dalekie było to od tego co ma Pan w dzienniku)...z tym że na maszynach. Trzy [...]
Na razie jedziesz na testowych środkach - same skutki uboczne!!Grubo pojechałeś! :-) Testowe środki nie mają takiego działania i nie wprowadzaj ludzi w błąd :-) jsdolan - czyli obaj mamy ten sam problem z doborem szprycy! Muszę się golić co drugi dzień a dawniej wystarczyło 2x w tygodniu a włosy rosną mi na kolanach podczas gdy zakola się [...]
Ja nie daje rady Panie Janku zrobić 100 pompek, więc nie jest Pan sam. Łapie Pana to samo co mnie - obym nie miał racji. Zatoki mam do tej pory jeszcze zapchane.To jednak nie był mój dzień! Łapie czy nie ale źle to robiłem : https://youtu.be/OQmmQrIsVA0 potem normalny trening klatki z plecami. Pozostała mi druga sesja treningowa po południu na [...]
[...] choroba ..to sedziwy wiek i przetrenowanie ida w parze ,ale w tym zlym znaczeniu, tylko miesiac przerwy i wszystko od poczatku jak poczatkujacy. Tak musialy sie skonczyc codzienne tereningi na okraglo ,grupa z tego co czytalem co drugi dzien zajezdzanie ciala aerobami i ciezarami codzienie bez chwili wytchnienia,z reszta po uzywanym ciezarach [...]
[...] to jakies chore nieporozumienie ,zwlaszcza w tym dziale dla seniorow,to proszenie sie o kontuzje ,do tego to wszystko o głodzie!!! pamietam jak kiedys babcia opowiadala mi taki kawal o gospodarzu ,ktory postanowil oduczyć konia jedzenia ... z dnia na dzien dawal mu co raz to mniej siana, gdy juz prawie osiagnal swoj cel , to kon mu zdechł